Jeżeli dostajesz taką wiadomość w poniedziałkowy ranek od absolwenta-chemika: „I wszystko się wyjaśniło – Mickiewicz mówiąc 44 nie miał na myśli powstania, ani smoleńska, ani Napoleona. Podawał liczbę kilodżuli potrzebnych do odparowania jednego mola wody!!!” – to wiedz, że zaraziłaś go gorączką romantyczną.