Wstęp (wprowadzenie):
Teksty literackie często miały wydźwięk dydaktyczny – objaśniały świat i propagowały prawidłowe wzorce postępowania w rozmaitych sytuacjach. Dzięki literackiemu motywowi winy i kary ludzie mogli wierzyć w istnienie sprawiedliwości. W to, że nawet jeśli krzywdy nie zostaną wyrównane za życia, po śmierci postacie niegodne zostaną surowo ukarane.
Rozwinięcie („Makbet”):
William Szekspir w „Makbecie” przedstawił motyw winy, za którą największą karą mogła być obsesja – i to ona doprowadziła główne postaci tragedii do śmierci. Makbet, pod wpływem przepowiedni, według których miał zostać królem, podporządkował temu marzeniu całe swoje życie: dopuścił się zabójstwa władcy Szkocji Dunkana oraz strażników strzegących jego komnaty. Był on w swoich działaniach bezwzględny, chociaż początkowo przeżywał rozterki moralne – te jednak odeszły w niepamięć pod wpływem słów Lady Makbet. Małżeństwo sięgnęło po władzę po trupach i siało strach. Ich wina nie pozostała jednak bez kary. Makbet wraz z żoną nie uniknęli konsekwencji swoich działań – władca Szkocji popadł w obłęd, obawiał się o swoje życie, miewał omamy i ostatecznie został zamordowany przez swoich przeciwników, natomiast Lady Makbet nawiedzały koszmary, ciągle próbowała zmyć krew ze swoich rąk i finalnie pozbawiła się życia. Tym samym kara spotkała winnych jeszcze na tym świecie (była nią obsesja). Śmierć, paradoksalnie, była ucieczką przed zmaganiem się z konsekwencjami własnych działań.
Kontekst:
Nieco inaczej motyw winy i kary opisywano w Biblii i mitologii. Święty Jan w „Apokalipsie” przepowiedział, że tylko ludzie prawi dostąpią zaszczytu zamieszkania z Bogiem, natomiast niegodni zostaną wrzuceni do jeziora ognia. Kara, będąca następstwem sądu ostatecznego, miała być również wymierzona w Hadesie – starożytni Grecy wierzyli, że o losach duszy zdecydują trzej królowie (uosobienia sprawiedliwości). Ludzie uczciwi mieli zostać zesłani na Wyspę Błogosławionych, natomiast grzeszników strącano w odmęty Tartaru.
Kary wymierzane grzesznikom były oczywiście surowe – Prometeusz (jego winą była kradzież ognia z Olimpu i oszukanie Zeusa) został przykuty do gór Kaukazu, a jego wątroba odrastała za każdym razem, gdy orzeł ją wyjadał, powodując u tytana olbrzymi ból. Z kolei Syzyf (porwał bożka śmierci Tanatosa i uciekł z zaświatów na ziemię) został skazany na wtaczanie na szczyt stromej góry głazu (ten jednak zawsze spadał i powodował konieczność rozpoczynania pracy od nowa).
Zakończenie (podsumowanie):
Literacki motyw winy zawsze łączył się z motywem kary – dzięki temu artyści pokazywali, że na świecie istnieje sprawiedliwość: nawet najczarniejsze charaktery zostaną osądzone za swoje czyny. Czasami kara pojawiała się jeszcze za życia (tak się stało w przypadku Makbeta i Lady Makbet), a innym razem już po śmierci – jako rozstrzygnięcie sądu ostatecznego.