Słowo należy do socjolektu członków grupy “Śmieciarka jedzie”, jest zapisywane zarówno przez “ż”, jak i przez “sz”.
Zostałam spytana przez panią Joannę, co z tym zrobić, bo oczy bolą. “Oddaż” i „Oddasz” to dwa różne słowa, drugie jest formą drugiej osoby czasownika, a pierwsze… nie istnieje i jest swego rodzaju żartem językowym, bo skoro jest „oddaż” to musi być też „kupaż”. Słowo powstało w analogii do „podaż” i „sprzedaż”, ale nie można mieć czegoś na oddaż/oddasz – można mieć coś do oddania.
Tak odpowiedziałam Pani Joannie, ale zaczęłam szukać i okazuje się, że w “Słowniku staropolskim” było zarejestrowane: “Oddarunek, oddawek, oddawka, oddaż, oddarowanie, odpłata, wywdzięczenie się” a także jako danina.
Zatem użytkownicy grupy nie tyle stworzyli neologizm, o ile przywrócili do życia archaizm.
A więcej o tym zjawisku językowym można przeczytać w: Piela, A. (2022). Językowy comeback, czyli przywrócone archaizmy. Język Polski, (1), 70–80. https://doi.org/10.31286/JP.01005
Słyszeliście/widzieliście to słowo w użyciu?