A gdyby tak z Szekspirem spotykać się już od najmłodszych lat?! Dramat za trudny? No to w prozie! Zbyt brutalnie? Język wszystko przyjmie, także eufemizmy. Po co? By poznać te wielkie historie ludzkich wyborów i ich konsekwencji, by odnaleźć się w postaciach, by później podczas szkolnej edukacji czuć się pewnie, bez błądzenia i lęku przed interpretacją i ciężarem opowieści.

❤️‍🔥Przedstawiam Wam mój patronat, a jednocześnie wyrażam zazdrość (tak, pojawiła się), że nie ja na to wpadłam i nie ja napisałam tę książkę. To interpretacje Samanthy Newman i ilustracje Khoa Le „Shakespeare’s Stories”, a u nas jako „Szekspir to nie dramat!” w tłumaczeniu Anny Hikiert-Berezy w wydaniu w twardej oprawie z dużą czcionką ułatwiającą czytanie przez @harperkids_polska.

✨Mamy tu wstęp o Szekspirze, a także:
„Komedię omyłek”, „Romea i Julię”, „Stracone zachody miłości”, „Sen nocy letniej”, „Kupca weneckiego”, „Wiele hałasu o nic”, „Jak wam się podoba”, „Wieczór Trzech Króli”, „Hamleta”, „Otella”, „Króla Leara”, „Makbeta”, „Antoniusza i Klepoatrę”, „Zimową opowieść” i „Burzę”.

👉Marzy mi się prowadzenie zajęć tylko z Szekspira, to teraz rośnie mi w domu słuchaczka 😀

PS @ka.per zauważył, że nawet tytuł może służyć edukacyjnym zabawom: „Szekspir, to nie dramat”, „Szekspir tonie – dramat” oraz „ >>Szekspir tonie<< – dramat” 😊

Jeśli to czytasz — daj mi znać 🧡 na swoim ulubionym kanale:

Chcesz zapisać się na korepetycje?