Wstęp (wprowadzenie):

Cier­pie­nie po stra­cie bli­skich to temat uni­wer­sal­ny, ponie­waż śmierć jest nie­od­łącz­ną czę­ścią ludz­kiej egzy­sten­cji. Anna Jan­tar śpie­wa­ła, że „nic nie może prze­cież wiecz­nie trwać – co zesłał los, trze­ba będzie stra­cić”. Naj­trud­niej­szą kwe­stią zwią­za­ną z cier­pie­niem jest jed­nak nie tyle akcep­ta­cja losu, ile poczu­cie samot­no­ści – czło­wiek, któ­ry utra­cił bli­skich, musi sam radzić sobie z emo­cja­mi. W przy­pad­ku boha­te­rów „Anty­go­ny” zmie­rze­nie się z taką sytu­acją było nie do znie­sie­nia. Jedy­nym wyj­ściem, jakie dostrze­ga­li, wobec odej­ścia uko­cha­nych, była wła­sna śmierć.

Rozwinięcie:

W dra­ma­cie Sofo­kle­sa zosta­ły opi­sa­ne dal­sze losy Anty­go­ny i Kre­ona. Wład­ca, roz­wście­czo­ny zacho­wa­niem Anty­go­ny, ska­zał ją na śmierć przez zamu­ro­wa­nie żyw­cem. Nie zda­wał sobie jed­nak spra­wy z tego, że tą decy­zją dopro­wa­dzi same­go sie­bie do roz­pa­czy. Anty­go­na popeł­ni­ła bowiem samo­bój­stwo (powie­si­ła się). Haj­mon, jej narze­czo­ny, zoba­czyw­szy mar­twą kobie­tę, się­gnął po miecz, aby zamor­do­wać swo­je­go ojca, Kre­ona. Cier­pie­nie wywo­ła­ne utra­tą uko­cha­nej spra­wi­ło, że był on gotów popeł­nić jed­ną z naj­więk­szych zbrod­ni, czy­li ojco­bój­stwo. Kie­dy to się jed­nak nie uda­ło, Haj­mon ode­brał sobie życie przy zwło­kach narze­czo­nej. Ofia­rą dra­ma­tu była tak­że Eury­dy­ka, żona Kre­ona, któ­ra na wieść o śmier­ci syna popeł­ni­ła samo­bój­stwo. W ten spo­sób wład­ca Teb stra­cił wszyst­kich naj­bliż­szych. Tak­że i on uwa­żał, że w takiej sytu­acji nie było inne­go wyj­ścia niż śmierć. Bła­gał los o zakoń­cze­nie cier­pie­nia, lecz tak się nie sta­ło: okrut­ne wyda­rze­nia, nawie­dza­ją­ce jego rodzi­nę, były dla Kre­ona karą za zła­ma­nie boskie­go prawa.

Kontekst:

Wspo­mnie­nie o Anty­go­nie poja­wi­ło się w micie o rodzie Lab­da­ki­dów spi­sa­nym w „Mito­lo­gii” Jana Paran­dow­skie­go. Nad jej rodzi­ną, za spra­wą dziad­ka Lajo­sa, wisia­ło Fatum. Spra­wi­ło ono, że stra­ci­ła mat­kę Joka­stę (popeł­ni­ła samo­bój­stwo), ojca Edy­pa (ośle­pił się i wygnał same­go sie­bie z kró­le­stwa) oraz bra­ci Poli­nej­ke­sa i Ete­okle­sa, któ­rzy sto­czy­li ze sobą bra­to­bój­czą wal­kę o wła­dzę. Wbrew wcze­śniej­szej umo­wie, Ete­okles po roku rzą­dów nie prze­ka­zał ber­ła Poli­nej­ke­so­wi, wsku­tek cze­go roz­wście­czo­ny brat urzą­dził wypra­wę na Teby. Obaj zgi­nę­li w wal­ce, a nowy wład­ca, Kre­on, zaka­zał grze­ba­nia cia­ła Poli­nej­ke­sa, ponie­waż był on zdraj­cą. Anty­go­na sprze­ci­wi­ła się jed­nak zaka­zo­wi i pocho­wa­ła cia­ło, za co zosta­ła ska­za­na na śmierć.

Zakończenie:

W dra­ma­cie Sofo­kle­sa widać jak na dło­ni, że cier­pie­nie po stra­cie bli­skich może być dla czło­wie­ka żalem, z któ­rym nie moż­na sobie pora­dzić. Zarów­no Haj­mon, jak i Eury­dy­ka widzie­li wyj­ście jedy­nie we wła­snej śmier­ci – w związ­ku z czym popeł­ni­li samo­bój­stwo. Kre­on rów­nież bła­gał los o ode­bra­nie mu życia. Wie­dział bowiem, że nie ma więk­sze­go cier­pie­nia niż samot­ność po śmier­ci najukochańszych.

  • Opracowanie pytań na maturę ustną 2024 – pełen zestaw 40 lektur

    150,00 VAT
    Dodaj do koszyka
  • Opracowanie pytań na maturę ustną 2024 – „Antygona”

    4,00 VAT
    Dodaj do koszyka

Jeśli to czy­tasz — daj mi znać 🧡 na swo­im ulu­bio­nym kanale:

Chcesz zapisać się na korepetycje?