Niedziela przed maturą to czas relaksu – pozwól sobie na odrobienie zaległości filmowych. Fanów Netflixa cieszy fakt, że seriale są tekstem kultury, oczywiście warto się do nich odwoływać, ale nie zaszkodzi Wam też znajomość klasyków. W weekend przed maturą warto obejrzeć przynajmniej jeden z tych filmów:
12 małp (1995), reżyseria: Terry Gilliam – (postapokalipsa);
Człowiek słoń (1980), reżyseria: David Lynch – (jednostka wyobcowana, społeczeństwo);
Demon (2015), reżyseria: Marcin Wrona – (inspiracje wsią i zwyczajami ludowymi);
Donnie Darko (2001), reżyseria: Richard Kelly – (przyszłość, lęki, sen, widzenia, jednostka wyobcowana);
Droga (2009), reżyseria: John Hillcoat – (postapokalipsa, relacja ojciec-syn, wędrówka, homo viator);
Dzień świra (2002), reżyseria: Marek Koterski – (szczególnie do zestawów językowych);
Konopielka (1981), reżyseria: Witold Leszczyński – (inspiracje wsią i zwyczajami ludowymi);
Łowca androidów (1982), reżyseria: Ridley Scott – (postapokalipsa, jednostka wyobcowana, społeczeństwo);
Medea (1988), reżyseria: Lars von Trier – (relacja matka-dzieci, dom rodzinny);
Miś (1980), reżyseria: Stanisław Bareja – (szczególnie do zestawów językowych);
Pręgi (2004), reżyseria: Magdalena Piekorz – (relacja ojciec-syn, dom rodzinny);
Siódma pieczęć (1956), reżyseria: Ingmar Bergman – (motyw śmierci, rycerza, gry);
Wojna polsko-ruska (2009), reżyseria: Xawery Żuławski – (szczególnie do zestawów językowych);
Wyspa doktora Moreau (1996), reżyseria: John Frankenheimer – (postapokalipsa, jednostki kontra społeczeńśtwo);
Żółty szalik (2000), reżyseria: Janusz Morgenstern – (problemy, nałogi).
Powodzenia!