deus ridens – bóg prze­śmiew­ca, a czło­wiek to igrzy­sko boże; jest tyl­ko mario­net­ką w rękach Boga.bogów, któ­ry orga­ni­zu­je sobie roz­ryw­kę i bawi się ludz­kim losem; Bóg/bogowie patrzy na ludzi jak na mrów­ki, jest wszech­moc­ny. Topos ten łączy się z moty­wem the­atrum mun­di (Bóg jako demiurg, lal­karz), a czło­wiek sta­je się w nim błaznem.

Jan Kocha­now­ski – O żywo­cie ludzkim

Agniesz­ka Osiec­ka – Kolę­da z pretensjami

Homer – Ilia­da

Jeżeli chcesz mnie wesprzeć w popularyzacji wiedzy o języku i literaturze polskiej — możesz zostać moim patronem/moją patronką: https://patronite.pl/babaodpolskiego/ - grosik daj babie, sakiewką potrząśnij. ;)