Dziesięcioletni Jan bardzo chciał chodzić do szkoły z oddziałami integracyjnymi. Rodzice dwukrotnie podjęli próbę włączenia syna do oddziału integracyjnego. Barierą nie do przejścia okazał się jednak stary, przeszywająco głośny dzwonek szkolny.
Siedmioletni Marcin w spektrum autyzmu nie zareagował na kilkukrotnie powtórzone polecenie wyjęcia książek z tornistra. Gwałtownie przytrzymany za ręce, próbował się wyrwać i w rezultacie został przez nauczyciela obezwładniony. Szkoła powiadomiła rodziców o zdarzeniu trzy godziny później. Skutkiem siłowego unieruchomienia były poważne obrażenia twarzy i trauma dziecka. Marcin nie chce słyszeć o szkole. Sprawa trafiła do prokuratury, gdzie została umorzona. Aktualnie prowadzona jest przez Biuro RPO.
Trzynastoletnia Zosia w spektrum autyzmu pod wpływem traumy szkolnej przeżyła załamanie psychiczne. Przez półtora roku była gnębiona przez koleżanki. Pomimo wielu próśb i interwencji rodziców nie zmoderowano przestrzeni rówieśniczej. Konflikt eskalował, było o krok od tragedii. Uczennica próbowała wyskoczyć z drugiego piętra budynku szkoły, trafiła na oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży. Mówiła, że prosiła psychologa o pomoc, ale psycholożka była w szkole tylko we wtorki i „miała dużo innych spraw na głowie”.
W jednej z ogólnodostępnych szkół podstawowych stworzono pokój wyciszeń, który znajdował się za wielką szafą w gabinecie pielęgniarki szkolnej. Prowadzono tam dzieci z autyzmem, które były „niegrzeczne”. Mogły wyjść z pokoju dopiero, jak się uspokoiły. Jedenastoletni Adam spędzał tam większą część szkolnego czasu.
Robert boi się chodzić do szkoły, ponieważ zawsze na lekcji matematyki odbywa się odpytywanie przy tablicy. Trzeba stanąć na środku i odpowiedzieć na pytanie lub rozwiązać zadanie na tablicy. Na przerwie po matematyce, za każdym razem, gdy jest pytany przy tablicy, biegnie do toalety, by zwymiotować ze stresu.
Piętnastoletni Adrian na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej otrzymał „niedostateczną” ocenę zachowania, ponieważ w opinii nauczycieli „To bardzo mądry, bystry chłopak, ale bardzo niegrzeczny i autystyczny”. Sprawa trafiła do Kuratorium Oświaty po linii kontroli nadzoru pedagogicznego i braku realizacji zaleceń z orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego chłopca.
7 głównych postulatów kampanii to:
- STOP głośnym dzwonkom w szkołach!
- Psycholog dostępny w każdej szkole dla każdego ucznia i uczennicy.
- Pokoje wyciszeń dostępne dla każdego ucznia i uczennicy.
- Dostosowanie edukacji do potrzeb każdego ucznia i uczennicy – komfort psychiczny najważniejszy.
- Lekcje Różnorodności w każdej szkole.
- Zniesienie punktowej oceny zachowania.
- Rzecznik Praw Ucznia w każdym mieście i powiecie.