To omówienie i streszczenie „Profesora Wilczura” powstało dzięki współpracy z Wydawnictwo Świat Książki, które uwierzyło, że taka praca ma sens i nadal wydaje klasyczne dzieła, ale teraz w pięknej, eleganckiej lub kolekcjonerskiej oprawie.
[współpraca edukacyjna]
PROFESOR WILCZUR
autor: | Tadeusz Dołęga-Mostowicz |
tytuł: | „Profesor Wilczur” Powieść jest kontynuacją „Znachora”.którego też omawiam na stronie. |
rodzaj literacki: | epika |
gatunek literacki: | powieść obyczajowa |
data wydania: | 1939 |
epoka literacka: | |
miejsce wydania: | Poznań |
czas akcji: | XX wiek |
miejsce akcji: | Warszawa, Radoliszki, Ludwikowo, WIlno |
geneza: | Sukces powieści „Znachor” zachęcił autora do napisania kontynuacji losów profesora Wilczura. |
problematyka: | Powieść porusza liczne wątki: dramatyczne – dramat człowieka dotkniętego amnezją; obyczajowe – etyka lekarska; nienawiść lekarzy do odnoszących sukcesy kolegów; romansowe – od tematyki zdrady, po rozważania o miłości i tego, czy ma ona związek z wiekiem. |
typ narracji: | narracja trzecioosobowa |
język: | Powieść charakteryzuje się bardzo dokładnymi opisami, autor skrupulatnie wyjaśnia czytelnikowi różnorodne niuanse związane z medycyną i zabiegami chirurgicznymi. |
bohaterowie: | Leszek i Mariola Czyńscy— mieszkają w Ameryce; piszą listy do Wilczura Dobraniecka Nina— żona Jerzego Dobranieckiego, piękna 40-letnia kobieta, zależy jej tylko na pieniądzach, oczernia Wilczura, później błaga go o pomoc w ratowaniu męża (boi się śmierci męża, ponieważ nie chce utracić pieniędzy i statusu). W „Znachorze” mamy K. Dobranieckiego. Nie padło imię Jerzy. Natomiast w „Profesorze Wilczurze” Nina wielokrotnie zwraca się do męża, którego nazywa Jerzym. Dobraniecki Jerzy— lekarz, kolega Wilczura, intrygant, dla którego liczą się tylko zaszczyty i pieniądze, pisze wraz z kolegami z lecznicy memoriał na temat Wilczura, przez co Wilczur rezygnuje z posady i wyjeżdża do Radoliszek; później Wilczur ratuje mu życie — przeprowadza operację usunięcia guza mózgu. Donat Leon— śpiewak, tenor, umiera podczas operacji gardła, którą przeprowadza Wilczur. Jemioł Cyprian— Wilczur ratuje mu życie, operuje go; pamięta go z knajpy Drożdżyka, gdzie później napadnięto Wilczura; odwiedza Wilczura w Wigilię, później dołącza do Wilczura oraz Łucji i wyjeżdża z nimi do Radoliszek; pod koniec powieści zostaje z Wilczurem w lecznicy. Jurkowski Wincenty— stary kawaler, mieszka w Kowalewie; zaleca się do Łucji, chce, żeby została jego żoną, ale ta mu odmawia. Józef— lokaj Wilczura Kańska Łucja— ma 26 lat, jasnowłosa, internistka, pracuje z Wilczurem, sierota, pochodzi z Sandomierza, ale od dziecka wychowuje się w Warszawie; wychowała i wykształciła ją stryjenka, która również już nie żyje; była kiedyś zaręczona; wyjeżdża za Wilczurem do Radoliszek, bo myśli, że go kocha; ostatecznie wyjeżdża z Kolskim na prośbę Wilczura. Kolski Jan— 5 lat, lekarz, pracuje w klinice, zainteresowany jest Łucją, ale ona nie odwzajemnia jego uczuć, romansuje z żoną Dobranieckiego — Niną, później się rozstają, ponieważ ma ona kilku kochanków, ostatecznie wyjeżdża z Niną z Radoliszek. Pawlicki Antoni— lekarz w Radoliszkach, ożenił się bogato, więc nie musi martwić się już o pieniądze; podaje Wilczurowi szczepionkę przeciwko wściekliźnie, od tego momentu kształci się pod kierunkiem Wilczura w lecznicy. Prokop Mielnik— lwłaściciel młyna, miał trzech synów (Wasyl miał połamane nogi; wyleczył go Wilczur), Prokop pomaga Wilczurowi wybudować lecznicę. Wilczur Rafał— po utracie pamięci wraca na stanowisko i pracuje w klinice, ale z powodu intryg swoich kolegów ostatecznie rezygnuje z posady. Wyjeżdża do Radoliszek z Łucją, którą darzy sympatią. Ratuje Dobranieckiego, finansuje lecznicę w Radoliszkach. Donka— wykształcona, daleka krewna Wasyla, w której się kocha, sierota. Wasyl— syn Prokopa Mielnika, kiedyś uratował go Wilczur; kocha się w Donce i chce się z nią ożenić. |
streszczenie: | Rozdział I Nina Dobraniecka, żona profesora Dobranieckiego, nie jest zadowolona z braku ambicji swojego męża. Dobraniecki, który odkrył zaginionego profesora Wilczura, teraz zostaje zepchnięty na drugi plan, gdy Wilczur wraca na swoją katedrę i cieszy się autorytetem. Nina żąda, aby Dobraniecki zniszczył Wilczura, bo nie znosi życia z mężczyzną, który jest biedny i bez ambicji. Rozsiewa różne plotki o Wilczurze, nawet nawiązuje kontakty z dziennikarzami, którzy je później publikują. Rozdział II Profesor Wilczur, ceniony lekarz, mówi o misji lekarza i podkreśla znaczenie miłości do bliźniego. Po wykładzie rozmawia o swoim pacjencie, znanym tenorze Leonie Donacie. Przed operacją Donat rozmawia z Dobranieckim. Pojawia się Łucja Kańska, młoda internistka, do której Dobraniecki kieruje, aby zajęła się innym pacjentem, co w efekcie sprawia, że nie bada Donata. Donat ma problem z gardłem, który wymaga operacji. Wilczur decyduje się przeprowadzić operację, ale Donat umiera z powodu niewydolności serca, co wywołuje szok i smutek oraz prowadzi do konfliktu z innymi lekarzami, w tym z Dobranieckim. Wilczur przyjmuje na siebie odpowiedzialność za to, co się stało. Śmierć Donata staje się sensacją medialną. Wilczur unika udzielania wywiadów, pozostawiając to zadanie Dobranieckiemu, który wyraża szacunek dla Wilczura i uznaje go za wybitnego chirurga. Podczas rozmowy z dziennikarzami Dobraniecki nalega, aby wywiad został wydrukowany z największą dokładnością. W mieście szerzy się wieść o śmierci znakomitego tenora. Przed kliniką zbiera się tłum jego fanów. Mimo atmosfery żałoby, Wilczur nie przerywa swoich codziennych obowiązków. Podczas jednej z operacji rozpoznaje w pacjencie Cypriana Jemioła. Po zabiegu Wilczur udaje się do kancelarii, gdzie czekają na niego komisarz policji i sędzia śledczy, informujący go o zeznaniach osób zaangażowanych w sprawę i sugerujących, że obciążają one Łucję Kańską. Wilczur broni jej niewinności. Rozdział III Pani Nina Dobraniecka martwi się artykułami prasowymi, które uważa za nieszkodliwe dla Wilczura. Decyduje się działać i próbuje przekonać wpływowe osoby do skrytykowania Wilczura. Profesor Dobraniecki jest zaniepokojony oskarżeniami wobec Wilczura, które słyszy podczas spotkania i które rozpowszechnia jego żona. Obawia się, że Wilczur może go oskarżyć o prowadzenie negatywnej kampanii przeciwko niemu. Pani Nina nie zgadza się z jego opinią. Wilczur zostaje wybrany na przewodniczącego związku, ale odrzuca nominację, tłumacząc to zmęczeniem. Przedstawiciel firmy ubezpieczeniowej twierdzi, że Wilczur jest odpowiedzialny za śmierć Donata. Wilczur zgadza się zapłacić odszkodowanie, aby uniknąć procesu sądowego, co prowadzi do utraty prawie całego jego majątku. Wilczur nadal pracuje w szpitalu, mimo zmęczenia i stresu. Zaczyna też pić. Podczas jednej z wizyt spotyka pacjenta, Cypriana Jemioła, którego pamięta z przeszłości. To z nim udał się do knajpy Drożdżyka, gdzie został napadnięty. Wilczur często odwiedza Jemioła w szpitalu i poleca go pod opiekę panny Łucji. Podczas jednego ze spacerów rozmawiają o miłości. Pewnego dnia Wilczur czyta w gazecie artykuł informujący, że zapłacił milionowe odszkodowanie rodzinie zmarłego pacjenta, Donata. Artykuł sugeruje, że śmierć Donata była wynikiem zaniedbań i chaosu w szpitalu Wilczura. W rezultacie Wilczur traci prawie wszystko, co posiadał, w tym szpital, który teraz należy do firmy ubezpieczeniowej. Mimo to kontynuuje pracę. Przeprowadza operację wyrostka robaczkowego u 14-letniej dziewczynki, ale pozostawia w jej brzuchu narzędzie operacyjne. Musi przeprowadzić kolejną operację. Dobraniecki sugeruje kolegom lekarzom, że Wilczur jest stary i zasługuje na odpoczynek. W obronie Wilczura staje Łucja. Rozdział IV Prezes Tuchwic rozmawia z profesorem Dobranieckim o artykule. Prezes jest zaniepokojony tym, co przeczytał, ale nie może podjąć działań, będąc specjalistą od finansów, a nie medycyny. Dobraniecki proponuje, by prezes rozważył emeryturę dla profesora Wilczura, który zarządza kliniką. Prezes czuje się ograniczony, ponieważ Wilczur uratował jego matkę. Nie podoba mu się Dobraniecki, który wydaje się nielojalny wobec Wilczura. Prezes postanawia porozmawiać z Wilczurem. Wilczur otrzymuje list od córki Marioli z USA, w którym proponuje, by przesyłać mu miesięcznie tysiąc dolarów. Wilczur jest smutny i zraniony, że rodzina sądzi, iż powinien przestać pracować. Wilczur informuje Dobranieckiego o planach wzięcia krótkiego urlopu. Dobraniecki zgadza się go zastąpić. Wilczur nie planuje wyjazdu. Chce spędzić czas sam, odpocząć, odstresować się, zebrać myśli i znaleźć siłę, by przetrwać ataki wrogów. Pracuje nad artykułem o leczeniu sarkomy, ale po zakończeniu pracy odczuwa nudę. Jego myśli ciągle krążą wokół kliniki, co szkodzi jego nerwom. W Wigilię Wilczur czuje się samotny. Myśli o zaproszeniu Łucji na kolację, ale waha się. Ostatecznie rezygnuje z pomysłu. Nie może przestać o niej myśleć i planuje niedługo się z nią spotkać. Na razie prosi służącego, Józefa, by kupił dwadzieścia róż w kolorze różowym i wysłał je Łucji. Wilczura odwiedza pijany Cyprian Jemioł, który zostaje na kolacji wigilijnej. Wilczur cieszy się z jego towarzystwa. Rozdział V Łucja niespodziewanie otrzymuje róże. Przypuszcza, że mogą być od Kolskiego. Kolski, skupiając się na swojej karierze, często stara się skierować rozmowy na bardziej osobiste tory, co irytuje Łucję. Ona ceni go jako kolegę, ale niczego więcej od niego nie chce. Kolski nie rozumie, że Łucja nie pracuje dla pieniędzy, lecz dla satysfakcji z niesienia pomocy potrzebującym. Gdy Kolski zarzuca jej brak ambicji, Łucja odpowiada, że jest potrzebna ludziom, którzy nie stać na lekarza. Kolski jest zirytowany, ale Łucja pozostaje przy swoim. Łucja robi wyrzuty Kolskiemu za niepotrzebne kupowanie jej kwiatów. Kolski przyznaje, że to nie on je wysłał, ale wyznaje jej miłość. Kobieta odrzuca jego słowa, utrzymując, że nie może odwzajemnić jego uczuć. Kiedy Kolski pyta, czy kocha kogoś innego, Łucja potwierdza, ale na pytanie, czy to Wilczur, nie odpowiada, choć jej uśmiech sugeruje, że tak. Kolski jest zrozpaczony i nie rozumie Łucji, popada w apatię. Zastanawia się, jak oddalić ją od Wilczura. Decyduje, że dołączy do grupy pragnącej przyspieszyć dymisję Wilczura. Łucja jest zaniepokojona rozmową z Kolskim i nie może zasnąć, zastanawiając się, kto mógł wysłać jej róże. Intuicja podpowiada jej, że to prezent od Wilczura. Gdy dzwoni do niego, odbiera Jemioł, informując, że profesora nie ma w Warszawie. Rozdział VI Prezes Tuchwic odwiedza profesora Wilczura w lecznicy. Rozmawiają o pracy i ambicjach. Tuchwic wyraża obawy odnośnie intryg skierowanych przeciwko Wilczurowi. Przyznaje, że otrzymał memoriał od lekarzy przeciwko Wilczurowi dotyczący jego metod leczenia i zarządzania lecznicą. Prosi Wilczura o przemyślenie swojego stanowiska w trosce o dobro instytucji. Wilczur odpowiada na każdy zarzut, tłumacząc, że jego energia i zdrowie ucierpiały z powodu kampanii oszczerstw. Prosi o kilka dni na pisemną odpowiedź. Wilczur rozmawia z Kolskim, który wyraża niezadowolenie z memoriału, nazywając zarzuty przesadzonymi. Po rozmowie Wilczur decyduje o rezygnacji ze stanowiska i przekazaniu kierownictwa Dobranieckiemu. Wilczur informuje Dobranieckiego o swojej decyzji rezygnacji i przekazaniu kierownictwa. Dobraniecki zgadza się. Po rozmowie Wilczur zaczyna pakować rzeczy i spotyka Łucję, która na niego czeka. Wilczur rozmawia z Łucją, która wyznaje mu miłość. On wyjaśnia, że jej uczucia są nieporozumieniem, które minie. Mówi, że mógłby być jej ojcem i radzi, aby nie mówiła o miłości. Wspominając zmarłą żonę, Beatę, Wilczur wyznaje, że ją kochał. Łucja, poruszona, całuje mu rękę. Decydują się pracować razem nad badaniami o nowotworach. Wilczur popada w depresję i pije, a Łucja znajduje go w złym stanie. Gdy nadchodzi wiosna, Wilczur tęskni za wsią i postanawia opuścić Warszawę. Łucja, przerażona, chce wyjechać z nim, lecz on odmawia. Wyjazd planuje na 14 kwietnia. Na peronie Wilczur wsiada do pociągu, rozczarowany tym, że jednak Łucja nie przyszła go pożegnać. Niespodziewanie drzwi przedziału się otwierają, a do środka wchodzi Łucja z neseserem. Rozdział VII Łucja rezygnuje z pracy w lecznicy i zostawia list dla Kolskiego. Kolski, nie rozumiejąc sytuacji, jedzie do jej mieszkania, ale dowiaduje się od dozorcy, że Łucja sprzedała wszystko i wyjechała. Dobraniecki sugeruje Kolskiemu, by zapytał o losy kochanka Łucji — Wilczura. Gdy Kolski przybywa do willi Wilczura, dowiaduje się, że jest ona dostępna do wynajęcia. Pojawia się na przyjęciu u Dobranieckich, gdzie rozmawia z Niną. Ona wyraża zrozumienie dla jego sytuacji, dzieląc się własnymi doświadczeniami nieszczęśliwej miłości. Kolski broni Łucji, twierdząc, że nie zależy jej na pieniądzach Wilczura, a przy okazji zakochuje się w Ninie. Rozdział VIII Wilczur cieszy się z faktu, że Łucja jedzie z nim. W przedziale pojawia się Jemioł, który wcześniej zabiera Wilczurowi portfel i sprawdza jego zawartość. Gdy pojawia się konduktor, Jemioł nie ma biletów, ale płaci za nie z portfela Wilczura. Wilczur, początkowo zażenowany i zdziwiony, ostatecznie proponuje Jemiołowi, by dołączył do nich w podróży. Jemioł pyta o Elżbietę i Michała Kańskich, wyrażając wdzięczność za ich pomoc. W przedziale zapada cisza. Rozdział IX Śniadania, obiady i kolacje w rodzinie Prokopa traktowane są jak obrzędy. Podczas jednego ze śniadań pojawia się Wilczur, nazywany Antonim, co wzbudza radość u gospodarzy. Zostaje posadzony przy stole i witany uczciwą ucztą. Wieść o jego przybyciu szybko roznosi się po okolicy. Wilczur wyjawia plany budowy lecznicy i informuje o Łucji oraz Jemiole. Prokop dzieli się nowinami z okolicy, a gdy kobiety zaczynają się kłócić, wysyła je do pracy. Później mężczyźni planują remont przybudówki, który ma nadzorować Prokop, a finansować Wilczur. Wieść o powrocie Wilczura wstrząsa miasteczkiem. Po wizycie w sklepie Szkopkowej Wilczur wraca do zajazdu, gdzie Łucja informuje go o Jemiole, który wypił wódkę i wyszedł do miasteczka. Obawy o kłopoty są bezpodstawne, gdyż Jemioł jest spokojny, choć ma tendencję do pożyczania pieniędzy od Wilczura. Łucja, zyskując powszechną sympatię, wynajmuje pokój u Szkopkowej. Informacja o przybyciu znachora szybko się rozchodzi, przyciągając chorych i wyczerpując zapasy apteczki. Wilczur jest zaniepokojony tym rozwojem wydarzeń. Odwiedza go Wasyl, obawiający się narzucenia przez ojca wyboru żony. Wilczur obiecuje porozmawiać z Prokopem na ten temat. Okazuje się, że Prokop jest obojętny na wybór syna, więc Wasyl wyznaje miłość Donce, która odwzajemnia jego uczucia. Rozdział X Mieszkańcy okolicy zbierają się, aby przedyskutować sprawę budowy lecznicy Wilczura i decydują się na jej wspólne wzniesienie. Wilczur jest wzruszony, a wszystko to dzięki Prokopowi. Łucja poznaje mieszkańców i uczy ich podstaw higieny. Im dłużej przebywa z Wilczurem, tym bardziej rozważają małżeństwo. Wasyl martwi się, że Donka nie chce wyjść za niego, obawiając się reakcji Prokopa z powodu swojego ubóstwa. Wilczur obiecuje porozmawiać z Prokopem. Prokop, spotykając przypadkiem Wasyla i Donkę, rozumie sytuację i wyraża zgodę na ich ślub. Rozdział XI Budowa lecznicy postępuje szybko. Łucja często pisze listy do Kolskiego i opiekuje się grobem Beaty. Wilczur przyznaje, że obecność Łucji sprawia mu radość, a ona pyta go, jak wyobraża sobie szczęście. Szkopkowa docieka, dlaczego Łucja jest szczęśliwa i zastanawia się, kto może jej się podobać, twierdząc, że Wilczur jest za stary, by myśleć o ślubie. Kolski utrzymuje korespondencję z Łucją, informuje o dolegliwościach Dobranieckiego. Lecznica, dobrze wyposażona jak na lokalne warunki, składa się z kilku pomieszczeń, w tym sypialni dla Wilczura i Łucji. Poświęcenie i otwarcie lecznicy przyciągają wielu pacjentów, a Donka pomaga w opiece nad nimi. Wilczur i Łucja spędzają wieczory na wspólnych spacerach, dyskutując także o Jemiole. Łucja sugeruje, że może on znaleźć odpowiedzi na swoje pytania w rzeczach po stryjence z Warszawy. Przychodzi paczka z pamiętnikiem stryjenki, co prowadzi do przypuszczeń, że Jemioł może być osobą wspomnianą w pamiętniku. Po rozmowie z Jemiołem, który zaprzecza znajomości z Polańskim, Łucja spala listy. Rozdział XII Nina powraca do kraju, a Kolski wita ją z bukietem róż. Ich relacja ewoluuje; spędzają razem wiele czasu, ale ich uczucia są skomplikowane. Nina, równocześnie utrzymująca kontakty z innymi mężczyznami, próbuje ukarać Kolskiego za jego zazdrość. Po scenie zazdrości Kolski decyduje się zakończyć ich związek. Trzy tygodnie później Kolski odwiedza lecznicę, przekazując wiadomość o nowotworze Dobranieckiego. Następnego dnia razem wyjeżdżają do Marienbadu, aby odwiedzić Dobranieckiego. Rozdział XIII Prokop Mielnik zastanawia się nad przepisaniem młyna Wasylowi, pyta o zdanie Wilczura i Łucję. Wilczur sam nie wie. Leczył chłopca — Piotrusia, którego po wyleczeniu nie miał siły podnieść, bo był ciężki. Natomiast bez problemu podniosła go Łucja. To dało mu do myślenia, że w porównaniu z nią jest już stary. Prokop mówi, że różnica wieku nie jest ważna. Wilczur i Łucja wybierają się na cmentarz. Przy stawie są Wasyl z Donką i Jemioł. Nagle spostrzegają wściekłego psa, który biegnie w ich stronę. Jemiołowi udaje się wskoczyć do stawu, ale pies biegnie w stronę Wilczura i Łucji i gryzie lekarza w rękę. Łucja dowiaduje się od policjantów, że zwierzę ma wściekliznę. Próbuje zdobyć szczepionkę, biegnie do Pawlickiego, ale go nie zastaje, bo ten wyjechał do majątku Kowalewo. Kobieta udaje się zatem do wsi Muchówka. Stamtąd pewien chłopak Antoni Suszkiewicz prowadzi ją przez torfowisko. Jurkowski biegnie po Pawlickiego, ten traktuje ją chłodno i wcale mu się nie spieszy, gdyż ma żal do Wilczura. Mimo wszystko udaje się podać szczepionkę na czas. Nazajutrz Wilczur wybiera się do miasta, aby ktoś opatrzył mu rękę. Łucja zostaje, aby zajmować się pacjentami, chociaż z powodu przeprawy przez torfowiska dostaje gorączki. W drodze do miasta Wilczur zajeżdża do Pawlickiego. Ten informuje go, że Antoni Suszkiewicz, który przeprowadził Łucję przez torfowiska, dotychczas nie powrócił. Rozdział XIV Łucja dostaje ponad 40 stopni gorączki. Zagłada do niej Pawlicki, Jurkowski, Jemioł. Jurkowski odwiedza ją codziennie, bo ma wobec niej własne plany. Wraca Wilczur, któremu po pogryzieniu przez psa drży lewa ręka, jako chirurg już nigdy nie będzie mógł operować. Nerw nie jest uszkodzony, ale ręka przestaje drżeć dopiero w nocy. Pawlicki przyjeżdża i chce pomagać przy zabiegach. Częstym bywalcem ich domu jest też Jurkowski. Pewnego dnia stara Pani Jurkowska zaprasza na bal Wilczura i Łucję. Łucja przygotowuje suknię, wybiera się także do fryzjera. Wilczur jest zaskoczony jej nagłym zainteresowaniem zabawą, zauważył, że nawet pomalowała paznokcie. Nagle jej nie poznaje, wydaje mu się obca. Łucja tańczy z Nikorowiczem, który mówi, że wszyscy wiedza, iż Jurkowski stara się o jej rękę, kobieta mówi mu, że kocha Wilczura i zostanie jego żoną. Jurkowski wypija za dużo i opowiada Wilczurowi historie, gdzie młoda dziewczyna wyszła z mąż za starca i później go zdradza. Wilczur rozumie aluzję. Wracają do domu. Łucja otrzymuje depeszę od Kolskiego o stanie Dobranieckiego. Proszą o pomoc Wilczura. Wilczur każe nadać depesze, że ma niewładną rękę. Otrzymuje także przeprosiny od Jurkowskiego. Rozdział XV Dobranieckiego przewożą do lecznicy, co pogrąża Ninę w rozpaczy ze względu na obawę utraty pieniędzy i statusu społecznego w przypadku śmierci jej męża. Dobraniecki odmawia poddania się operacji, chyba że przeprowadzi ją Wilczur. W odpowiedzi na wysłaną depeszę do Wilczura Łucja informuje o niedowładzie jego lewej ręki. Nina podejrzewa, że to tylko wymówka, lecz Kolski przekonuje ją, że to prawda i sugeruje, by pojechała do Radoliszek i przeprosiła Wilczura, co może skłonić go do wykonania operacji. Kolski i Dobraniecka lecą do Wilna, a następnie do Radoliszek, by oszczędzić czas. Gdy rozmawiają z Łucją, ta wytyka Ninie jej zachowanie. Nina, w akcie desperacji, błaga o wybaczenie na kolanach. Kiedy pojawia się Wilczur, jest poruszony widokiem Dobranieckiej i Kolskiego. Po namowach decyduje się na przeprowadzenie operacji pod warunkiem, że Kolski pozostanie w Radoliszkach i zaopiekuje się pacjentami. Wilczur wraz z Dobraniecką wracają do Warszawy, gdzie Wilczur dokładnie zapoznaje się z dokumentacją medyczną. Operację rozpoczynają Rancewicz i Henneberg, ale w krytycznym momencie to Wilczur przejmuje kontrolę i kończy zabieg. Jego ręka nie drży, co uznaje się za cud. Usuwa cały nowotwór i zamyka czaszkę. Dobraniecki przeżywa, a Wilczur, po zakończeniu operacji, kieruje się na dworzec. Rozdział XVI W ciągu dnia lecznica sprawia na Kolskim przygnębiające wrażenie i wydaje się być prymitywna, jednak nadal tam pracuje, lecząc pacjentów. Podczas nieobecności Wilczura w Warszawie, który zatrzymuje się w Wilnie, Kolski i Łucja spędzają razem dużo czasu. Łucja podejrzewa, że Kolski miał romans z Dobraniecką i odczuwa zazdrość o Donkę, z którą Kolski flirtuje. Po kłótni z Kolskim i krzyku na Donkę Łucja wybiega z lecznicy, a Kolski goni za nią, co kończy się ich pojednaniem. Rozdział XVII Wilczur planuje zeswatać Łucję z Kolskim. Po trzech tygodniach wraca do Radoliszek, gdzie Donka relacjonuje mu wydarzenia z jego nieobecności. Łucja i Kolski wracają ze spaceru, a Wilczur przygląda się im, dostrzegając ich szczęście. Ich powrót do domu i spotkanie z Wilczurem sprawiają, że czują się zażenowani. Prokop wyraża Wilczurowi swoją niechęć do Kolskiego. Na balu u Pawlickich Łucja i Kolski są razem, co zauważa Jurkowski. Mimo początkowych zaprzeczeń ostatecznie wyznają sobie miłość. Łucja przyznaje, że ma zobowiązania wobec Wilczura, ale ten, zdając sobie sprawę z jej uczuć do Kolskiego, prosi ich, by opuścili lecznicę. W rezultacie Łucja i Kolski wyjeżdżają, a Wilczur pozostaje z Jemiołem. |
style/kierunki: | W dwudziestoleciu międzywojennym wybrzmiewają style modernistycznych powieści łączących w sobie impresjonizm z ekspresjonizmem. Od opisów pięknej wsi do operacji. |
motywy literackie: | samotność, cierpienie, zdrada, małżeństwo, miłość, ojciec, lekarz |
konteksty: | wykład lekarza, który pracuje z powołania — Tomasz Judym w „Ludziach bezdomnych” Stefana Żeromskiego; poświęcenie dla najbiedniejszych, praca u podstaw — powieści pozytywistyczne; etos wsi — wieś zawsze jest dobra, ukazuje piękno otoczenia i ludzi, to miasto i jego mieszkańcy są zepsuci – „Wesele”, „Chłopi”; „Znachoromania” – Wilczur staje się bohaterem ludowym, ponieważ uważał, że opieka medyczna powinna ona być ogólnie dostępna. Buduje lecznicę w małej wsi Radoliszki, pomaga najuboższym. Jest kreowany na autorytet moralny. Można zestawić taką kreację postaci z każdą powieścią, czy serialem, filmem o lekarzach, czy księdzu detektywie lub lekarzu, działaczu ratującym daną społeczność. poświęcenie — Wilczur uważa, że Łucja będzie miała lepsze życie z Kolskim niż u jego boku, rezygnuje z prywatnego szczęścia, ale jego decyzja jest przemyślana, wynika z rozwagi — Rzecki w „Lalce” |
co jeszcze się omawia przy tej lekturze? | Ekranizacje: „Profesor Wilczur” – film reż. Michał Waszyński, premiera miała miejsce 1938 roku, czyli przed książkowym wydaniem powieści „Testament Profesora Wilczura” (1939) – film reż. Leonard Buczkowski |