Z tego opracowania dowiesz się:
- na czym polega walka człowieka ze swoimi słabościami na podstawie „Zbrodni i kary” Fiodora Dostojewskiego
- jak motyw walki człowieka ze swoimi słabościami został ukazany w innych lekturach obowiązkowych – w tym w „Makbecie”
- jakie wątki należy poruszyć w odpowiedzi na pytanie jawne podczas matury ustnej z języka polskiego w 2024 i 2025
Wstęp (wprowadzenie):
To, co zostanie nazwane słabością, jest kwestią indywidualną: dla jednych będzie to wysoka wrażliwość, dla drugich uzależnienia, dla jeszcze innych coś, co sprawiło, że nie mogli osiągnąć wyznaczonego celu. Mówi się, że zbrodnia doskonała nie istnieje. Niezależnie od tego, jak bardzo człowiek jest przekonany o słuszności swoich działań i jak wiele wysiłku włoży w to, aby zatrzeć wszystkie ślady, ostatecznie zawsze na przestępców czeka sprawiedliwość. Dzieje się tak, ponieważ człowiek nie jest w stanie przejść do porządku dziennego nad tak poważnym przestępstwem, jak zabójstwo. Musi się zmierzyć z wyrzutami sumienia, które mogą w jego mniemaniu uchodzić za jego słabość. Ostatecznie to właśnie one sprawiają, że powiedzenie „na złodzieju czapka gore” uchodzi za trafne.
Rozwinięcie („Zbrodnia i kara”):
Dla niektórych słabością jest o popełnienie błędu. Rodion Raskolnikow w momencie zabójstwa Alony Iwanownej i jej siostry Lizawiety był przekonany, że czyni słusznie. Argumentował swoje działanie ideologią nadludzi, którzy mają prawo decydować o życiu i śmierci słabszych (inspirował się filozofią Benthama); czuł się jak Bóg – wymierzał sprawiedliwość. Z czasem jednak do głosu doszły jego słabości, które wywołały objawy psychosomatyczne, dały o sobie znać tuż po zabiciu sióstr Iwanownych – najpierw sprawiły, że stracił kontrolę nad swoim zachowaniem i krążył bez celu po Petersburgu, a później – trwającą kilka dni gorączkę. Raskolnikow próbował tłamsić swoje wyrzuty sumienia, jednak od samego początku była to walka skazana na klęskę. Im bardziej próbował maskować swoje myśli, tym bardziej podejrzane stawało się jego zachowanie, przez to sędzia śledczy Porfiry bez trudu go zdemaskował. Istotnym przykładem psychosomatycznej walki ze słabościami jest także scena przyznania się do zabójstwa na komisariacie – ugięły mu się nogi, nie był w stanie nic wypowiedzieć, niemalże zemdlał. Jego ciało, targane strachem, broniło się na wszelkie sposoby przed wyjawieniem prawdy – było ostatnim bastionem idei nadludzi. Przyznanie się do winy, czyli pokonanie własnych słabości, kosztowało Raskolnikowa wiele, zaakceptował, że nie jest nadczłowiekiem, chociaż nie porzucił swojego niemoralnego postrzegania świata. Mimo to, dzięki Sonii i możliwości odbycia kary za popełnione zbrodnie, miał szansę przemyśleć swoje czyny.
Rozwinięcie (kontekst):
Walkę ze swoimi słabościami prowadzi również Makbet, tytułowy bohater dramatu Williama Szekspira. Od razu po zabiciu króla Dunkana odezwały się w nim wyrzuty sumienia, czego wyraz dał w słowach: „Czy wszystkie morza wielkiego Neptuna / Krew tę z mej ręki obmyć będą w stanie?”. Uspokojony przez żonę przez jakiś czas odczuwał spokój, ale nie trwało to długo. Makbet wielokrotnie miewał koszmary, z czasem zaczął nim rządzić gniew. Wyrzuty sumienia pojawiły się także u jego żony, Lady Makbet, która popadła w paranoję i obsesyjnie myła ręce, bo widziała na nich krew, a ostatecznie popełniła samobójstwo, nie mogąc poradzić sobie z odpowiedzialnością za śmierć niewinnych ludzi. Także i w tym przypadku wyrzuty sumienia stały się słabościami bohaterów. Choć początkowo nie mieli skrupułów, z czasem zaczęli odczuwać lęk, z którym radzili sobie na różne sposoby. Makbet próbował zamaskować poczucie winy, stając się jeszcze gorszym człowiekiem, natomiast jego żona wręcz przeciwnie – z biegiem czasu zrozumiała swoją winę do tego stopnia, że popełniła samobójstwo i zeszła ze sceny życia – jak puentuje to jej mąż.
Zakończenie (podsumowanie):
Największą słabością zabójców są ich wyrzuty sumienia. Można próbować sobie z nimi poradzić na rozmaite sposoby – radykalizując się jak Makbet lub zaczynając rozumieć swoją winę jak Lady Makbet i Raskolnikow. Walka z wewnętrznym kompasem moralnym zawsze ma wpływ na zachowanie oraz zdrowie. To właśnie z tego względu Raskolnikow poważnie rozchorował się po zabiciu lichwiarki, a małżeństwo Makbetów straciło zdolność do racjonalnej analizy sytuacji.
Zbiór opracowań zagadnień z puli pytań jawnych na maturę ustną 2024 z języka polskiego pozwoli Ci jeszcze lepiej przygotować się do egzaminu! W ebooku omawiam wszystkie zagadnienia ze „Zbrodni i kary” Fiodora Dostojewskiego (także te skreślone z listy!) oraz podaję konteksty z innych lektur obowiązkowych. Znajdziesz tu między innymi omówienie tematu „Walka człowieka ze swoimi słabościami” na podstawie „Zbrodni i kary”.