Miesiąc: czerwiec 2024

Już 14 września 2024 roku od godziny 10:00 serdecznie zapraszamy do Muzeum Literatury na „Romantykon” – konwent miłośników epoki romantyzmu!
Wydarzenie to jest prawdziwą gratką dla wszystkich, którzy pasjonują się literaturą i kulturą romantyzmu. Organizujemy czwartą edycję „Romantykonu” we współpracy z Anetą Korycińską (Baba od polskiego) oraz Robertem Kowalskim (Paryskie Salony Romantyków). Naszym celem jest popularyzacja wiedzy o romantyzmie w przystępny i atrakcyjny sposób.
Generic selectors Exact matches only Search in title Search in content Post Type Selectors Zwrot „mieć miejsce” jest uznawany za wytrych językowy, używany często zamiast bardziej precyzyjnych konstrukcji….
Generic selectors Exact matches only Search in title Search in content Post Type Selectors Znaczenie i kontekst czasownika „opierać się” mają kilka wariantów, jak podaje Wielki słownik poprawnej…
Zwrot „*wydaje się być” jest jednym z najczęściej poprawianych przeze mnie błędów w uczniowskich rozprawkach.
Dziś propozycja dla czytelników, których interesuje tematyka neuroróżnorodności, zwłaszcza autyzm i ADHD. „Radio w mojej głowie”, najnowsza książka Anety Korycińskiej
O tym, że nagradzanie za 100-proc. obecność w szkole jest krzywdzącą praktyką, mówi się nie od dziś. Pisała o tym już trzy lata temu Aneta Korycińska, znana użytkownikom mediów społecznościowych jako Baba od polskiego. Wśród powodów, dlaczego szkoła nie powinna wymagać 100 proc. frekwencji w zajęciach, a nagradzanie za to jest błędem.
– Jednym z elementów diagnozy był wywiad z moją mamą i ustalenie, czy konkretne zachowania występują od dziecka, czy zaczęły się w późniejszym wieku. Wtedy dowiedziałam się, że „od zawsze” prezentowałam wiele takich typowo neuroatypowych zachowań, jak wybiórczość pokarmowa, nadwrażliwość na zapachy i dźwięki. Co śmieszniejsze, moja mama obserwowała to także u siebie, co nie jest dziwne, bo akurat ADHD może być dziedziczne, ale nie wiedziała, co może z tym zrobić. Przez całe lata uważała, że nie daje sobie ze mną rady, że nie rozumie moich zachowań i jest matką do kitu – mówi Aneta Korycińska, polonistka, nauczycielka, redaktorka, podcasterka, autorka książki „Radio w mojej głowie. Opowieści o ADHD”.
Aneta Korycińska, znana w sieci jako „Baba od polskiego”, to nauczycielka z diagnozą ADHD. – Notorycznie dostawałam też reprymendy, żebym się nie bujała na krześle, więc machałam nogą pod ławką. Długo nie mogłam zasnąć, miałam problemy ze snem. Idąc do szkoły, codziennie wymiotowałam – mówi w rozmowie z WP Parenting.
Od młodości wiedział o swojej orientacji seksualnej i nie ukrywał jej, co miało poważne konsekwencje – stracił pracę w „Świecie Młodych” po ujawnieniu związku z malarzem Leszkiem Solińskim. Ukończył maturę i polonistykę na tajnych kompletach, a praca ze słowem stała się jego głównym źródłem utrzymania. Debiutował jako poeta „pokolenia Kolumbów”. Jego „Pamiętnik z powstania warszawskiego” (1970) wywołał kontrowersje, ale został doceniony. Zmarł 18 czerwca 1983 r. w domu przyjaciółki Jadwigi Stańczakowej.
Młodzi ludzie przyjęli mnie bardzo ciepło, nie bali się rozmawiać o zdrowiu psychicznym. Było i poważnie i zabawnie. Jestem wdzięczna za tę otwartość i swobodę, jaką mi dano.
Dyskusja o tym, co powinno się znaleźć w kanonie lektur, nie ma sensu, jeśli nie zaczniemy od pytania, czy w ogóle potrzebujemy dziś kanonu.
Po 1989 roku wszystko się zmieniło – to rok przełomu w polskiej literaturze i polityce. Mając tyle samo lat, co wolna Polska, cieszę się, że żyjemy wolni i bezpieczni, a książki takie jak „Raport o stanie wojennym” Marka Nowakowskiego czy „Profesor Andrews w Warszawie” są dla nas niczym science-fiction. Wybory czerwcowe 1989 roku, zakończone zwycięstwem Solidarności, otworzyły drogę do demokracji i wolności, zmieniając układ sił politycznych w Polsce.
Jedni ciągle mylą terminy i żyją w poczuciu winy. Inni nie potrafią ustać w miejscu i narzekają na pracoholizm. Opowieści dorosłych o ADHD.
3 czerwca 2024 roku mija dokładnie sto lat od śmierci Franza Kafki. Za jednego z najwybitniejszych pisarzy dwudziestego wieku został uznany dopiero po śmierci.